Pierwsza wersja Linuxa(0.01) mogła obsługiwac dyski oraz mały system plików. Nie miała jednak obsługi napędu dyskietek. Pierwszą oficjalną wersje Linuxa Torvald's zaprezentował 5 pażdziernika 1991 roku. Wersja oznaczona była numerem 0.02 i posiadała juz mozliwość uruchomienia bash'a(Bourne Again Shell) a także gcc. Niestety poza
Już widać więcej dowodów, że Polska nie jest jednym z najlepszych przyjaciół USA. Główną przyczyną tego jest to, że teren naszego kraju będzie polem walki, a Polacy – mięsem armatnim USA. Po Już widać więcej dowodów, że Polska nie jest jednym z najlepszych przyjaciół USA. Główną przyczyną tego jest to, że teren naszego kraju będzie polem walki, a Polacy – mięsem armatnim USA. Podobne konsekwencje polityki Waszyngtonu były nietrudne do przewidzenia. Skutki już są widoczne, lecz… tego nie chcą zaakceptować nasi władze. Żeby potwierdzić ten fakt, wystarczy popatrzeć na działania Białego Domu na Ukrainie… Już dobrze wiadomo, że Waszyngton mógł uniknąć kryzysu na Ukrainie. Aby to zrobić, w ciągu ostatnich osiem lat Amerykanie musieli przestać wysyłać do Kijowa broń, oraz pod pretekstem współpracy między wojskiem obu krajów budować własne bazy, których na terenie tego państwa są dziewięć. Widać to było wyraźnie jak na dłoni po „Euromajdanie” w 2014 roku, gdy Stany Zjednoczone zaczęły przekazywać Ukrainie ciężkie uzbrojenie, oferować wojskowym ukraińskim zaawansowane szkolenia, organizować wspólne ćwiczenia wojskowe i nikt nawet nie próbował robić z tego tajemnicy. Przez ostatnie 35 lat wszyscy przestrzegali Stany Zjednoczone oraz amerykańskie władze, że ignorowanie interesów mocarstw nuklearnych i kontynuowanie rozszerzania NATO jest niebezpieczną, nierozsądną i prowokacyjną grą! W 1997 roku Clinton złamał obietnice Stanów Zjednoczonych, gwarantując prezydentowi ZSRR, że NATO nie przesunie się ani trochę na wschód, za linię Odry, i zaprosił do sojuszu tzw. grupę wyszehradzką, zaś jego następca, Bush junior, otworzył na oścież drzwi przed wszystkimi chętnymi. Zaproszono praktycznie wszystkich, nawet Ukrainę. Administracja George’a W. Busha postawiła na prowokowanie Moskwy i ciągłe zapowiedzi rozszerzenia swych wpływów na obszarze postradzieckim. Biden ostatecznie podpalił Tendencja ta nasiliła się jeszcze wraz z dojściem do władzy Joe Bidena. We wrześniu 2021 roku ogłoszono kolejne działania, które składały się na Plan Działań Przygotowawczych do Członkostwa w NATO. Kolejnym celem podobnej polityki Stanów Zjednoczonych stała się Polska. Pod pretekstem zagrożenia ze Wschodu Amerykanie też ściągają uzbrojenie w nasz kraj, tym samym prowokując Rosję i tworząc napięcie w regionie. Polska jest czwartym miejscem na świecie pod względem liczebności obecnie tutaj amerykańskiej armii. Na stałe stacjonuje tutaj 4 tys. amerykańskich żołnierzy. Pod pretekstem zagrożenia ze strony Rosji do Polski skierowano zostało dodatkowo 4,7 tys. jankesów. Poza tym w ramach rotacji jednocześnie może przebywać od 10 do 13 tys. żołnierzy NATO oraz USA. Okazuje się, że wschodnia flanka NATO z udziałem sił polskich i bałtyckich chroni rzekomo do 200 tys. żołnierzy NATO. Przy tej liczbie Rosja musi skoncentrować ponad 400-500 tys. żołnierzy, aby przeprowadzić operację ofensywną. Niestety, nie ma takiej siły. Oprócz tego codziennie PiS coraz bardziej angażuje się w konflikt na Ukrainie poprzez dostarczanie uzbrojenia, szkolenia ukraińskich nacjonalistów oraz najemników, które będą walczyć po stronie reżimu Zełenskiego i nawet promowanie polityki Kijowa… Politycy PiS muszą zdać sobie sprawę, że jedynym zagrożeniem dla Polski jest rząd, który w pogoni za przyjaźnią Amerykanów nie tylko zdradza Polaków, ale także robi wszystko, aby zniszczyć nasz kraj. Skutki tej polityki już wiemy na przykładzie Ukrainy! HANNA KRAMER
Tekst piosenki Lepiej to zostaw (feat. Małach & Rufuz) Małach/Rufuz, Polska Wersja Ref: Jeśli czujesz że coś Ci zabiera tlen Lepiej to zostaw lepiej to zostaw Jeśli widzisz że realne nie jest snem Bierz to co los da bierz to co los da [Jano] Ty weź to zostaw co Ci wadzi szkodzi Poznałeś ludzi już przecież i co Cie studzi Teraz ze snu Cie to budzi nie godzi mi się z tym zgodzić
JA:Juz nie zakocham sie,Nikt mnie nie zdrani juz,Nie, nie bede glupiZ glowy wyrzuce sen,Który wciaz kusi mnieBym do Ciebie wrócilNie wierze w Twoje lzy,Jestes tu, bo Cie rzucilPodstepnie lasisz sie,Nie, nie pokocham Cie,Choc wiem, ze chcesz wrócicJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede tak glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samRAZEM:NanananananaNanananananaJA:Po co mi milosc ta?Wole juz byc samTY:Juz nie zakocham sieNikt mnie nie zrani juzNie, nie bede glupiaChoc w glowie ciagle mam,Tego co nie chce mnieCo mnie oszukalPoliczkiem splywa roz,Jestem tu bo mnie rzucilPodstepnie lasze sie,Choc nie wiem sama czy,Czy warto wrocicJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiaPo co mi milosc ta?Wole sama bycJuz nie zakocham sie,Juz nie bede tak glupiaPo co mi milosc ta?Wole sama bycRAZEM:NanananananaNanananananaTY:Po co mi milosc ta?Wole sama bycRAZEM:NanananananaNanananananaJA:Po co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc samJuz nie zakocham sie,Juz nie bede glupiPo co mi milosc ta?Wole juz byc sam
Jeśli masz nowy dowód osobisty, w którym nie ma adresu zameldowania – weź z dowolnego urzędu gminy zaświadczenie o zameldowaniu. Jeśli nie masz meldunku – zapytaj w urzędzie gminy, co zrobić, ksero zagranicznego prawa jazdy. Jeśli twoje prawo jazdy jest już nieważne – dodatkowo przygotuj: Loading... [zwrotka 1: jano] pamiętam dobre akcje, ale to już nie to jest nie dbam, nie pozdrawiam tych co wróżyli nam koniec zbyt wiele mylnych pojęć na mojej drodze nie wiem czy zdołam ciężar ponieść, pewien być mogę tylko że to co robię nie okażę się pomyłką że zawsze z serca, co w wersach się potwierdza i ludziom daje kopa, i pomoga im w kłopotach ten rap cię leczy, wiesz co się dla mnie liczy? u bliskich poważanie, szacunek w mej okolicy bo jestem taki jak ty i nie jak każdy w kurwę poważny, ważna część układanki nie wiesz czy nieść ten ciężar czy lepiej stanąć do walki jak się boisz mordę zamknij i stań w szeregu pod dyktando, według ich reguł, to tylko szczegół że płyniesz, a nie widzisz brzegu i mimo lat upływu, ciągle to samo praca ,dom, dom, praca, moralnego kaca masz, że chujowa płaca że co miesiąc jak w ryj raca, wkurwia, aż cię parzy i lepsze życie się marzy bez sztucznych twarzy przecież wszystko może się zdarzyć, może zdarzyć [zwrotka 2: hinol] chociaż przeminęły chmury, wilgocią pachnie powietrze choć wyszło słońce jeszcze z zimna czujesz dreszcze to co było deszczem dla twej duszy minęło, więc ciesz się nie jest tak jak wcześniej, ale strzeż się też sam wiesz jak jest, poszły precz wyobrażenia patrz wstecz, patrz wstecz, zobacz jak nas życie zmienia uczy nas doceniać, uczy nas rachować uczy marzenia spełniać i z nich rezygnować wiedzieć gdzie jest nasza, lepsza, zajebana droga chuj, że idąc nią nie znajdziesz w sobie dobra i każda przeszkoda, to mała głupota bo nie można żałować, trzeba miażdżyć wroga szkoda, szkoda, to za małe słowa by zarymować, jaką czuję pustkę dziś w imię boga, otacza mnie plastik, pic a tamte chłopaki, odeszli, by lepiej żyć każdy idzie swoją ścieżką, ja też wiem gdzie mam iść to na pewno, pamiętaj to, to jest sedno, to jest prawdą! [scratch: dj spliff] [zwrotka 3: kafar] kiedy myślę „klasyk”, mówię „wu-tang i molesta” słuchana na przerwach, gdzieś tam na kasetach przestań nigdy tego nie zrozumiesz jak po tylu latach można mówić o albumie jak po tylu latach można jeszcze wracać i czuć czysty erape na tych starych trackach jak po tylu latach można wciąż pamiętać ten zapach powietrza, tu po letnich deszczach osiedla, wszędzie wrzuty ra wc, dot, b3s, jwp i ksa to ten świat, to ten czas, chcemy pamiętać choć żyć daje nam dziś, youtube i bawełna ty wiesz brat, robić hajs, a się nie sprzedać pw, dix37, illegal kocham tę kulturę, tej kultury bronię lecz dziś to już nie to jest tooo… [refren x3] to już nie to jest, już nie to jest to, już nie to jest już nie to jest to, już nie to jest, już nie to jest to już nie to jest, już nie to jest to [tekst i adnotacje na rap g*nius polska] aj ian – mid[dle] class daydreaming كلمات اغاني mund de carlo – stik den كلمات اغاني ten – cheat day كلمات اغاني wildcard – take a mile كلمات اغاني l’officina della camomilla – meringa lexotan كلمات اغاني
Z knajpy do knajpy przesuwam się. Wiem gdzie stopa, wiem gdzie noga. Tam jest sufit, tu podłoga. W sumie nie jest źle, no bo cóż. Ręce sprawne mam i parę nóg. Głowa kręci się, szyja też. Powoli przesuwam się. W sumie nie jest źle, nie boli nic. Wstaje i od razu chce się żyć.
[Zwrotka 1: Jano] Ile razy już słyszałem, że nic nie osiągnę ,chłopak Bo zamiast iść do szkoły wolałem kupić czteropak Chciałem być jak 2 pac, ale nie że gangsta... Z górnej półki rymy składać – teraz wiem że jest tak Nie zobaczysz mnie na deskach, jak zdycham z głodu Za ten dar, który dostałem codziennie dziękuje Bogu Nie sprawie zawodu jak te pseudo gwiazdy popu Weź daj spokój – nie prowokuj chłopaka z bloku, w szoku Zważ co się dzieje wokół i weź to przemyśl Jestem tu, byłem , będę nie musisz mnie cenić Ile razy już słyszałem – musisz się zmienić Nie oceniaj jak mnie nie znasz przestań kit żenić Łatwo jest wyrobić na kły, takie są fakty Wiem, że nie jesteś ponad tym, w dupie mam fakty W ciąż liczę na siebie jednak pomagam w potrzebie A te wszystkie niesnaski jeszcze piach pogrzebie [Zwrotka 2: Małach] Ile razy już to słyszałem mordo Weź się do roboty, opierdalać się nie wolno Na co tak siedzisz, słuchasz i coś tam piszesz I tylko rzucasz kurwy na brak tuszu w długopisie Bo lubię cisze, bo gdy jest cicho to lepiej słyszę A ile razy już słyszałem - nie opłaci Ci się A ja na bicie co sam go zrobię albo ktoś Gdy rzucę w Polskę jeden,drugi,trzeci, czwarty sztos Nie jeden gość mi to mówił i to nieraz Że nie wyżywisz rodziny z pensji rapera Posłuchaj teraz, bo to nie gadka o niczym Albo używasz mózgu albo nie masz na co liczyć To jak sportowiec, jak chcesz wygrywać to ćwiczysz Nie słucham już o tym, że jest, bo nie ma granicy A przeciwnicy niech sobie schowają w kieszeń Zdania do mózgu prania, bo w nie nie wierze [Zwrotka 3: Rufuz] ”migo trafia pętla" ja i Małach Polska wersja Gdzie ślady getta, gdzie marzy Ci się nektar Gdzie mówią mi w kółko co mam robić i jak żyć Jak wyjdę tylko na podwórko, Ty chcesz żyć jak w reklamie Że dom i śniadanie, i żona wiesza pranie, tak A tutaj liczą mi sos, wiedzą ilem wziął za to, za tamto, chałupa, dupa, fura Tego nie ma jeszcze u nas, akurat jest awantura W której wziąć możesz udział – browar , wóda , chmura ura bura kto tam ura u was pedzie Słyszę to przez sen, pierdolony dźwięk, rozbitych butelek , jebie szczochem na klatce Browar z kiepem wkomponowany w posadzkę I znieczulica się patrzy na mnie, od pokoleń nie jeden tylko kradnie Zero dwa dwa , polska wersja witamy na dnie .polska wersja - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Paroles de la chanson Polska Wersja To już nie to jest lyrics officiel To już nie to jest est une chanson en Polonais Pamiętam dobre akcje ale to już nie to jest Nie dbam nie pozdrawiam tych co wróżyli nam koniec Zbyt wiele mylnych pojęć na mojej drodze Nie wiem czy zdołam ciężar ponieść pewien być mogę tylko Że to co robię nie okażę się pomyłką Że zawsze z serca co w wersach się potwierdza I ludziom daje kopa i pomoga im w kłopotach Ten rap Cię leczy wiesz co się dla mnie liczy U bliskich poważanie szacunek w mej okolicy Bo jestem taki jak ty i nie jak każdy W kurwę poważny ważna część układanki Nie wiesz czy nieść ten ciężar czy lepiej stanąć do walki Jak się boisz mordę zamknij i stań w szeregu Pod dyktando według ich reguł to tylko szczegół Że płyniesz a nie widzisz brzegu i mimo lat upływu ciągle to samo Praca dom dom praca moralnego kaca masz że chujowa płaca Że co miesiąc jak w ryj raca wkurwia aż Cię parzy I lepsze życie się marzy bez sztucznych twarzy Przecież wszystko może się zdarzyć może zdarzyć Chociaż przeminęły chmury wilgocią pachnie powietrze Choć wyszło słońce jeszcze z zimna czujesz dreszcze To co było deszczem dla twej duszy minęło więc ciesz się Nie jest tak jak wcześniej ale strzeż się też Sam wiesz jak jest poszły precz wyobrażenia Patrz wstecz patrz wstecz zobacz jak nas życie zmienia Uczy nas doceniać uczy nas rachować Uczy marzenia spełniać i z nich rezygnować Wiedzieć gdzie jest nasza lepsza zajebana droga Chuj że idąc nią nie znajdziesz w sobie dobra I każda przeszkoda to mała głupota Bo nie można żałować trzeba miażdżyć wroga Szkoda szkoda to za małe słowa by Zarymować jaką czuję pustkę dziś W imię Boga otacza mnie plastik pic A tamte chłopaki odeszli by lepiej żyć Każdy idzie swoją ścieżką ja też wiem gdzie mam iść To na pewno pamiętaj to to jest sedno to jest prawdą Kiedy myślę „klasyk" mówię „Wutang i Molesta" Słuchana na przerwach gdzieś tam na kasetach Przestań nigdy tego nie zrozumiesz Jak po tylu latach można mówić o albumie Jak po tylu latach można jeszcze wracać I czuć czysty erape na tych starych trackach Jak po tylu latach można wciąż pamiętać Ten zapach powietrza tu po letnich deszczach Osiedla wszędzie wrzuty RA WC DOT B3S JWP i KSA To ten świat to ten czas chcemy pamiętać Choć żyć daje nam dziś YouTube i bawełna Ty wiesz brat robić hajs a się nie sprzedać PW DIX37 ILLEGAL Kocham tę kulturę tej kultury bronię Lecz dziś To już nie to jest to To już nie to jest już nie to jest to już nie to jest Już nie to jest to już nie to jest już nie to jest to Już nie to jest już nie to jest to To już nie to jest już nie to jest to już nie to jest Już nie to jest to już nie to jest już nie to jest to Już nie to jest już nie to jest to To już nie to jest już nie to jest to już nie to jest Już nie to jest to już nie to jest już nie to jest to Już nie to jest już nie to jest toDroits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d' des paroles interdite sans autorisation. nie jest źle z knajpy do knajpy przesuwam się wiem gdzie stąpam wiem gdzie noga tam jest sufit tu podłoga w sumienie jest źle no bo cóż ręce sprawne mam i parę nóg głowa kreci się szyja też powoli przesuwam się w sumienie jest źle nie boli nic wstaje i od razu chce sie żyć i na tyle lat, ile już mam całkiem niezły jest mój stan
Sprawdź o czym jest tekst piosenki To już nie jest to nagranej przez Polska Wersja. Na znajdziesz najdokładniejsze tekstowo tłumaczenia piosenek w polskim Internecie. Wyróżniamy się unikalnymi interpretacjami tekstów, które pozwolą Ci na dokładne zrozumienie przekazu Twoich ulubionych piosenek.
Tekst piosenki istnieje w wielu różnych wersjach, nie zawsze występują w nim Murzynki, są one zastąpione np. przez Indian lub Żołnierzyków. Określenie Nigger (ang. murzyn, czarnuch), które występuje w oryginale, jest uważane za obraźliwe i rasistowskie, a rymowanka w oryginalnej formie jest niepoprawna politycznie.
Join others and track this song Scrobble, find and rediscover music with a account Featured On Scrobble Stats Recent Listening Trend Day Listeners Monday 31 January 2022 0 Tuesday 1 February 2022 0 Wednesday 2 February 2022 1 Thursday 3 February 2022 0 Friday 4 February 2022 0 Saturday 5 February 2022 0 Sunday 6 February 2022 1 Monday 7 February 2022 0 Tuesday 8 February 2022 0 Wednesday 9 February 2022 1 Thursday 10 February 2022 0 Friday 11 February 2022 0 Saturday 12 February 2022 0 Sunday 13 February 2022 0 Monday 14 February 2022 1 Tuesday 15 February 2022 0 Wednesday 16 February 2022 0 Thursday 17 February 2022 0 Friday 18 February 2022 0 Saturday 19 February 2022 0 Sunday 20 February 2022 0 Monday 21 February 2022 0 Tuesday 22 February 2022 0 Wednesday 23 February 2022 1 Thursday 24 February 2022 0 Friday 25 February 2022 0 Saturday 26 February 2022 0 Sunday 27 February 2022 0 Monday 28 February 2022 1 Tuesday 1 March 2022 0 Wednesday 2 March 2022 1 Thursday 3 March 2022 2 Friday 4 March 2022 0 Saturday 5 March 2022 0 Sunday 6 March 2022 0 Monday 7 March 2022 1 Tuesday 8 March 2022 1 Wednesday 9 March 2022 0 Thursday 10 March 2022 1 Friday 11 March 2022 0 Saturday 12 March 2022 0 Sunday 13 March 2022 0 Monday 14 March 2022 0 Tuesday 15 March 2022 0 Wednesday 16 March 2022 0 Thursday 17 March 2022 0 Friday 18 March 2022 0 Saturday 19 March 2022 1 Sunday 20 March 2022 0 Monday 21 March 2022 0 Tuesday 22 March 2022 0 Wednesday 23 March 2022 0 Thursday 24 March 2022 1 Friday 25 March 2022 0 Saturday 26 March 2022 0 Sunday 27 March 2022 0 Monday 28 March 2022 1 Tuesday 29 March 2022 0 Wednesday 30 March 2022 1 Thursday 31 March 2022 1 Friday 1 April 2022 1 Saturday 2 April 2022 2 Sunday 3 April 2022 1 Monday 4 April 2022 2 Tuesday 5 April 2022 0 Wednesday 6 April 2022 0 Thursday 7 April 2022 1 Friday 8 April 2022 0 Saturday 9 April 2022 1 Sunday 10 April 2022 0 Monday 11 April 2022 0 Tuesday 12 April 2022 0 Wednesday 13 April 2022 1 Thursday 14 April 2022 0 Friday 15 April 2022 0 Saturday 16 April 2022 1 Sunday 17 April 2022 0 Monday 18 April 2022 0 Tuesday 19 April 2022 0 Wednesday 20 April 2022 1 Thursday 21 April 2022 2 Friday 22 April 2022 0 Saturday 23 April 2022 0 Sunday 24 April 2022 0 Monday 25 April 2022 0 Tuesday 26 April 2022 0 Wednesday 27 April 2022 0 Thursday 28 April 2022 1 Friday 29 April 2022 0 Saturday 30 April 2022 1 Sunday 1 May 2022 1 Monday 2 May 2022 2 Tuesday 3 May 2022 0 Wednesday 4 May 2022 0 Thursday 5 May 2022 1 Friday 6 May 2022 1 Saturday 7 May 2022 0 Sunday 8 May 2022 0 Monday 9 May 2022 0 Tuesday 10 May 2022 0 Wednesday 11 May 2022 0 Thursday 12 May 2022 2 Friday 13 May 2022 1 Saturday 14 May 2022 1 Sunday 15 May 2022 0 Monday 16 May 2022 0 Tuesday 17 May 2022 0 Wednesday 18 May 2022 1 Thursday 19 May 2022 0 Friday 20 May 2022 0 Saturday 21 May 2022 0 Sunday 22 May 2022 0 Monday 23 May 2022 0 Tuesday 24 May 2022 0 Wednesday 25 May 2022 0 Thursday 26 May 2022 1 Friday 27 May 2022 2 Saturday 28 May 2022 0 Sunday 29 May 2022 1 Monday 30 May 2022 1 Tuesday 31 May 2022 0 Wednesday 1 June 2022 0 Thursday 2 June 2022 0 Friday 3 June 2022 1 Saturday 4 June 2022 0 Sunday 5 June 2022 1 Monday 6 June 2022 1 Tuesday 7 June 2022 1 Wednesday 8 June 2022 0 Thursday 9 June 2022 0 Friday 10 June 2022 0 Saturday 11 June 2022 1 Sunday 12 June 2022 0 Monday 13 June 2022 1 Tuesday 14 June 2022 1 Wednesday 15 June 2022 1 Thursday 16 June 2022 0 Friday 17 June 2022 0 Saturday 18 June 2022 1 Sunday 19 June 2022 1 Monday 20 June 2022 2 Tuesday 21 June 2022 0 Wednesday 22 June 2022 2 Thursday 23 June 2022 1 Friday 24 June 2022 1 Saturday 25 June 2022 0 Sunday 26 June 2022 0 Monday 27 June 2022 2 Tuesday 28 June 2022 2 Wednesday 29 June 2022 0 Thursday 30 June 2022 1 Friday 1 July 2022 0 Saturday 2 July 2022 1 Sunday 3 July 2022 2 Monday 4 July 2022 0 Tuesday 5 July 2022 0 Wednesday 6 July 2022 0 Thursday 7 July 2022 0 Friday 8 July 2022 1 Saturday 9 July 2022 0 Sunday 10 July 2022 0 Monday 11 July 2022 2 Tuesday 12 July 2022 0 Wednesday 13 July 2022 0 Thursday 14 July 2022 0 Friday 15 July 2022 0 Saturday 16 July 2022 1 Sunday 17 July 2022 0 Monday 18 July 2022 1 Tuesday 19 July 2022 0 Wednesday 20 July 2022 0 Thursday 21 July 2022 0 Friday 22 July 2022 0 Saturday 23 July 2022 0 Sunday 24 July 2022 1 Monday 25 July 2022 0 Tuesday 26 July 2022 0 Wednesday 27 July 2022 1 Thursday 28 July 2022 0 Friday 29 July 2022 0 Saturday 30 July 2022 0 Sunday 31 July 2022 0 Play this track YouTube Spotify Spotify External Links Apple Music About This Artist Similar Artists View all similar artists Features API Calls Jezus żyje, nie zostawi nas Już teraz na miłość jest czas. 2. Ty, co ciągle poszukujesz swych dróg Posłuchaj uważnie, co mówi Ci Bóg Spróbuj z nami podnieść w górę swój wzrok Gdy tracisz nadzieję, bo zgubiłeś gdzieś uśmiech Twój, miłość Twą Odzyskasz je znów, zaufaj bo On dobrze zna serca głos
ąc To naprawde juz koniec Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus piter7 1216 odtworzeń 14 nagrań Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Tekst piosenki: To naprawde juz koniec Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Wiem, kiedy ją bijesz mówisz, że wszystko w porządkuWiem, kiedy go zdradzasz mówisz, że wszystko w porządkuMam tego dosyć!Znikam stądNie potrzebuję w tym wszystkim trwaćMam tego dosyćObiecałeś miJuż nie ufam Nie chcę!To naprawdę już koniecWięc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goWiem jak jest różowo, kiedy wiesz, że ona płaczeWiem jak słodko pachnie jego strach, kiedy cię nie maMam tego dosyć!Proszę cięDaj mi odejść,Nie wciągaj w toMam tego dosyć!Obiecałeś miJuż nie ufam Nie chcę!To naprawdę już koniecWięc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goTo naprawdę już koniec,Więc po co jesteś tu?Człowiek nie może zapomniećJeśli zniszczysz goNie! Błagam Cię, Daj mi odejśćYeah…Błagam Cię, daj mi odejśćYeah Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje - polski zespół rockowy, istniejący w latach 1994 - 2003. Główną postacią trójmiejskiej formacji była obdarzona intrygującą barwą głosu, wielkimi możliwościami interpretacyjnymi oraz nieposkromionym temperamentem Agnieszka Chylińska. Pozostali członkowie zespołu to Grzegorz Skawiński, Waldemar Tkaczyk, Zbigniew Kraszewski i Wojciech Horny. 5 grudnia 1994 roku w gdańskim klubie Żak odbyła się pierwsza próba Agnieszki z zespołem Skawalker, który tworzyli Grzegorz, Waldek, Zbyszek i Wojtek. Read more on Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki (10) 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 0 komentarzy Brak komentarzy

To jest tak człowieku (łoj, łoj, łoooj) Senna Powieka Polska Wersja Ja sam świata nie zmienię Z całym jego spaczeniem w tle Wybieram, co jest dobre, co złe Do dzisiaj nie wiem, co burzy mój sen (joł). Kurwa, czasem tak myślę Przez jaranie się wykończę Tak trzymać Te nerwy na wodzy są moim końcem

[Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 1: Jano]Bardzo trudny mam charakter, przez to wiem kim jestemPierdole system - w tym jestem mistrzemWieszczem Warszawskim wiesz, że dużo treści mieszczę w sobieNa pewno też, ze nie zawiodę człowiekMam serce duże, z okna na podwórze leciPrzekaz nie mów, że jest źle Ci dzieciakWierci Ci dziurę w brzuchu, świeci Ci pomysłTo realizuj, nie patrz na innych spotkasz wielu dupolizówPotem Ci wytkną jak podwinie Ci się nogaNa bank sami nic nie zrobią by Ci pomóc wtedy zobacz!Nie pamiętają, jegomoście zapomnieliKiedy wyciągałeś rękę do nich to się tak nie śmieliZłodzieje ludzkich wartości, kurwa mam dość ichOdkąd poczułem życie w radości od nich mam mdłości!Jebać takich gości, jebać takich gości, jebać takich gości, jebać takich gości![Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 2]W sumie ja też, bardzo trudny mam charakter, tak jak tamten ziomalKogoś drapie w gardle, a ja wbite w to mamMówili że przepadnę, przepadłem nie omalI w chuju mam ich gadkę, lecieli jak mitomanNa farmazonach, hipokrytki, panienkiWymarzona żona, tylko w bani śmietnikMam już dosyć bredni, w każdy dzień powszedniKiedyś mnie zawiedli, dziś nie podam rękiDzięki, dla tych co tą rękę wyciągnęliWybór mieli, jednak chcieli dzielić ze mną kryzysPod górę sam pchać głaz jak Syzyf "oh Jesus"Z wami to level easy, a chociaż shizy mam, ryzyk fizyk, mamMam zajebisty stan, chociaż mglisty plan, siebie znamDobrze mi z tym, na top listy sram, żale z pizdy? Nie dbamChoćbym miał zostać sam[Refren: Hinol]Nie potrafię wierzyć w dobroNienawidzieć, mocno kochaćNie potrafię ufać ludziomWciąż się uczę ich szanowaćChciałbym umieć trzymać dystansKiedy serce mówi zrób to!Nie potrafię się powstrzymać w obawie co będzie jutro[Zwrotka 3: Nizioł]Bardzo trudny mam charakter, czasem aż za bardzoLudzie nie idą za prawdą, czasem prawdą gardząCzubek swego nosa, widzą aż za nattoZa to ,za tą kasą stają za często ostatnioTrudny mam charakterm, daj podeprę się faktemZatem, raczej jestem trudny nie inaczejJak patrze to poważnie, co z tego że inaczejDosadniej, bardziej czuje moc tych wyrażeń!A że w razie wu, już nie ma Cię tu-uuuZ nas dwóch to Ty znów posypałeś w ranę sólBól - już nie tak jak kiedyśMocno poszarpane nerwy, bo Ci zależało kiedyśRobiłeś co mogłeś, co mogłeś zrobiłeśTak nawiasem w ogóle potem proste chłopie, że odbiłemW cztery oczy dobry byłeś, za plecami złorzeczyłeśJestem jaki jestem, jaki byłem, będę tyle![Outro]Dużo treści z okna na podwórze leciLecieli jak mitoman, na farmazonachJebać takich, jebać takich gościPokaż swoją prawdziwą twarzPokaż swą prawdziwą twarz - jak ją masz![Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
.
  • wyun1jfng9.pages.dev/181
  • wyun1jfng9.pages.dev/518
  • wyun1jfng9.pages.dev/95
  • wyun1jfng9.pages.dev/916
  • wyun1jfng9.pages.dev/830
  • wyun1jfng9.pages.dev/533
  • wyun1jfng9.pages.dev/774
  • wyun1jfng9.pages.dev/678
  • wyun1jfng9.pages.dev/647
  • wyun1jfng9.pages.dev/948
  • wyun1jfng9.pages.dev/875
  • wyun1jfng9.pages.dev/861
  • wyun1jfng9.pages.dev/135
  • wyun1jfng9.pages.dev/225
  • wyun1jfng9.pages.dev/186
  • polska wersja to juz nie to jest tekst